Wreszcie delikatna ulga - 60 godzin
Tagi: choroba uzależnienie krople do nosa xylometazolin
10 marca 2014, 23:42
Po 60 godzina wreszcie czuję oznaki delikatnej ulgi. Nos czasami jest odetkany na 60 %, czasami odetkana jest jedna dziurka, ale bardzo rzadko mam zatkane obie. Trochę kłopotów sprawia mi jeszcze zaśnięcie, ale jest już o niebo lepiej. Głowa już w ogóle nie boli, samopoczucie mam bardzo dobre. Jutro spróbuję odstawić tabletki Sudafed i zobaczę jaki będzie efekt. Niestety śluzówka wymaga czasu na regenerację, a że sam nawarzyłem sobie tego piwa to je muszę teraz wypić. :)
stosuję zamiast kropel marimer. oddychalność w tym momencie 50%.
będę śledzić Twój blog i walczyć z tym dziadostwem ;-)
Dodaj komentarz